siłą myśli lecz światło przenika w jądro ciemności a ciemność nie dociera do światła jeszcze nie
odwrócił się i szybko zbiegł na ziemię a hobbici poszli w jego ślady u stóp wzgórza frodo spotkał aragorna który stał milczący i nieruchomy jak drzewo w ręku trzymał drobny żółty pąk elamoru a oczy miał pełne blasku zdawał się zatopiony w jakimś cudownym wspomnieniu a frodo patrząc nań zrozumiał że aragorn widzi coś co się na tym miejscu