Jak w Polsce ma być dobrze, jak przeciętna Julka 4/10 ma betaorbiterów co kupują jej kwiaty i jeżdżą 300 km i nie dostają nawet w zamian keksu, bo są jedynie "przyjacielami". A potem się dziwić, że księżniczki mają wymagania z kosmosu xDDD Polskie kukoldy, coście uczynili z tą krainą XDDD