Ach ta 'zacofana' babcia. Nie wiedziała, że życie nie polega na tym, żeby wspólnie z mężem pracować na rzecz rodziny, tylko 'korzystać z życia' jak 'prawdziwa, współczesna kobieta' oglądając netflixa, scrollując instagram i wrzucając tam swoje bezwstydne zdjęcia z egzotycznych krajów, co automatycznie uczyniłoby z niej pasjonatkę podróży. Nawet głupia nie pomyślała, że może mieć 'psyna' zamiast dzieci, które tylko będą przeszkadzać w 'pasjach' i cieszeniu się życiem, a robienie obiadu dziadkowi, to przejaw 'opresyjnego patriarchatu'. Żeby tego było mało, babcia zapomniała 'odkryć siebie' i poszukiwać 'dopasowania seksualnego' z wieloma mężczyznami. Jak to dobrze, że kobiety przejrzały na oczy i w końcu wiedzą, co jest w życiu naprawdę ważne